Tekst  Anny K. do Gazetki AGIS – czerwiec 2016 r.#1

 WYCIECZKA DO ARBORERUM W ROGOWIE I BIAŁEJ RAWSKIEJ

24 czerwca wyruszyliśmy z ulicy Olesińskiej autokarem. Mijaliśmy po drodze Galerię Mokotów, która ma 100000 m kwadratowych. W drugiej połowie lat 90-tych i na początku XXI wieku była najnowocześniejszym obiektem tego rodzaju. Mijamy Nadarzyn – tu odbywały się konferencje świadków Jehowy oraz Maximus, gdzie mieści się moda chińska. Nadarzyn liczy 2500 mieszkańców. W okolicy znajdują się pałacyki. Tu rezydował ród Radziwiłłów litewskich, pałacyk wzniesiono na cześć Rozalii Lubomirskiej. W tym pałacyku znajdują się malowidła Chełmońskiego. Ostatnie dni malarz spędził w Kuklówce koło Grodziska Mazowieckiego. Później pan Sebastian opowiadał nam o okolicach, do których zmierzaliśmy czyli o ziemi łódzkiej. Kiedyś rolnicze województwo łódzkie nazywało się Ziemia Rawska. Rawa do początku XIX wieku była prężnym ośrodkiem. Początkowo jechaliśmy gierkówką w stronę Rawy, potem mieliśmy odbić na Łódź. Po prawej stronie zobaczyliśmy kościół z dużą kopułą – zaprojektowany przez Jakuba Kubickiego. Pan Sebastian opowiadał nam o rodzie  Radziejowskich, którego korzenie sięgają średniowiecza. Sienkiewicz w „Potopie” przedstawił Hieronima Radziejowskiego – jego żona była podrywana – on był o nią zazdrosny. Żeby się zemścić, pojechał do króla szwedzkiego i go zaprosił do Polski. Radziejowski został skazany na banicję. Jego syn wyjechał do Francji. Po Michale Radziejowskim pozostał pałac w Nieborowie. Potem mijaliśmy Mszczonów, którego nazwa pochodzi od rodziny Mszczonowskich. Następnie przejeżdżaliśmy przez Babsk, gdzie mieszkała Konstancja Gładkowska – pierwsza miłość Szopena – przy okazji pan Sebastian powiedział nam, że otwarto urnę z sercem Szopena (trzymanym w koniaku). Stan serca wskazywał na gruźlicę . Potem mijaliśmy rzekę Białkę,  od której bierze nazwę miasto Biała Rawska. Następną rzeką jest Rawka – dopływ Bzury, która meandruje przez ziemię Rawską . Można tu urządzać spływy kajakowe.

                Dojechaliśmy do arboretum. Nazwa pochodzi z łaciny – arbor to po łacinie drzewo. Arboretum powstało w 1923 roku. Jest to placówka dydaktyczno – naukowa Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Na początku istnienia arboretum chciano sprawdzić, jak rosną drzewa z innych rejonów świata – czy zniosą klimat Polski. W latach 90-tych wprowadzono zakaz gatunków obcych w naszych lasach.

        W arboretum znajduje się około 3000 drzew i krzewów. Znajdują się tu trzy kolekcje:

1)      Azalie i różaneczniki

2)      Klony, które przebarwiają liście (200 gatunków i odmian)

3)      Rośliny pochodzenia chińskiego

 

Pierwszą rośliną, którą oglądaliśmy, był cis pospolity – długowieczny – żyjący nawet 2000 lat. Jego drewno jest  bardzo twarde, doskonale się wygina. Cis w średniowieczu miał znaczenie militarne – wyrabiano z niego łuki i kusze. Później cis stał się rzadką rośliną. W1423 roku król zakazał wycinki cisów – chciał się zabezpieczyć militarnie. Cis to roślina trująca. Jedyną częścią jadalną jest. Osnówka. Roślina dzieli się na osobniki męskie i żeńskie.

 Drugą rośliną jest klon palmowy pochodzący z Chin, Korei i Japonii. Ma liście bordowe, potem szaro bordowe. 

Najwięcej jest tu różaneczników (około 200 gatunków). Różaneczniki dzielą się na azalie (gubią liście) i różaneczniki, które nie gubią liści.

Następną rośliną, którą oglądamy, jest dereń jadalny-  występuje tu zapylanie krzyżowe. Magnolia już pokryta jest liśćmi, które pojawiają się dopiero po zwiędnięciu kwiatów.

Cytryniec chiński ma owoc o pięciu smakach – owoce podłużne – mają dużo witaminy C, oczyszczają wątrobę i krew, dobrze wpływają na pamięć, Alzheimera i zespół otępienny.

Magnolia parasolowata powstała w trzeciorzędzie – 60 mln lat temu. Bambus to roślina, która rośnie szybko – 114 cm w ciągu doby. Wyrabia się z niego majtki, tratwy, rower

Ostrokrzew amerykański – symbol Bożego Narodzenie. Owoce są zjadane przez ptaki. Dla człowieka owoce są trujące.

Grójecznik japoński – potocznie drzewo piernikowe – gdy liście znajdą się w wilgoci, pachną jak piernik. Magnolia szerokolistna z Japonii nie jest zapylana przez pszczoły, tylko przez żuki. Przyczyna leży w tym, że magnolie powstały na Ziemi, gdy jeszcze nie było pszczół. Potem oglądaliśmy daglezje zielone – sosny z Ameryki Północnej.

Klon cukrowy – pozyskuje się z niego syrop klonowy w okresie przedwiośnia.

    Żywotniki (po łacinie tuja) są wysokie do 30 metrów. W Ameryce sięgają nawet do 70 metrów. Mają bardzo małe szyszki. Buk poznajemy po tym, że ma gładką korę, która nie pęka do starości.

    W arboretum znajduje się alpinarium, które mieści rośliny górskie i skalne. Są tam też byliny – nie tworzą pni ani gałęzi. Alpinarium powstało w latach 50-tych. Podziwialiśmy nenufary czyli grzybienie białe i północne. Kwiaty nie więdną na powierzchni tylko opadają na dno i tam dojrzewają nasiona. Sosna limba pochodzi z Tatr, kosodrzewina to druga sosna górska.

    Na tym zakończyliśmy wycieczkę w arboretum i wsiedliśmy do autokaru, by udać się do Białej Rawskiej. Tam zwiedzaliśmy kościół świętego Wojciecha. Front kościoła pochodzi z XIX wieku. Pierwsze  wzmianki o kościele pochodzą z XIV wieku razem z nadaniem praw miejskich. W 1846 roku kościół spłonął. Wystrój w środku ma charakter barokowo – rokokowy.::

    Znajdujemy się w kruchcie – kiedyś to pomieszczenie było przeznaczone dla grzeszników (kruchta – skruszony). Z kościołem były związane liczne odpusty. Obraz Matki Bożej Miłosiernej został koronowany przez prymasa Józefa Glempa. Ołtarze w kościele są w stylu barokowym. Oglądamy ołtarz świętego Rocha – patrona rolników, następnie obraz „Przemienienie Pańskie” i „Święty Józef z Dzieciątkiem”. Ambona w kościele ma kształt łodzi.

   Najstarszym elementem w kościele jest misa chrzcielna z XIV wieku. Okna pochodzą z czasów gotyku. W ołtarzu głównym znajduje się obraz Najświętszego Serca Jezusa, rzeźby Apostołów: Jana (z orłem), Mateusza (z wołem), Łukasza (z dzieckiem), Marka  (lwem). W ołtarzu znajduje się obraz Matki Bożej Miłosiernej i rzeźby  świętego Piotra i świętego Pawła z mieczem i księgą, świętego Wojciecha i świętego Stanisława. W prezbiterium oglądamy obraz „Śmierć świętego Wojciecha. Na lewej ścianie widzimy malowidła z lat 50-tych XX wieku – przedstawiają wydarzenia z życia świętego Wojciecha , między innymi wykupienie ciała świętego Wojciecha, wprowadzenie ciała świętego Wojciecha do świątyni. Na tym zakończyliśmy naszą wycieczkę.

 

Zdjęcia

(kliknij miniaturkę, aby zobaczyć powiększenie)