Wycieczka do Łodzi-relacja Anny K.-  do Gazetki AGIS ,maj 2016

6 maja wyjechaliśmy do Łodzi z panem Sebastianem, naszym przewodnikiem.

Gdy dojeżdżaliśmy do Łodzi, mijaliśmy duże lasy – jest to teren rekreacyjny dla mieszkańców Łodzi – jeden z największych w Polsce. Po drodze widzieliśmy również nowoczesne budynki łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych położone nad rzeką.

Pierwszym obiektem, który zwiedzaliśmy, był Pałac Herbsta przeznaczony dla Matyldy Scheibler i jej męża Edwarda Herbsta. Został on wybudowany przez teścia Edwarda – pana Herbsta. Budowę rozpoczęto około roku 1875. W latach 20 XX wieku w rezydencji zamieszkał syn Matyldy i Edwarda, Leon Herbst z żoną Aleksandrą. Leon Herbst zmarł w roku 1942 – po jego śmierci Aleksandra opuściła Łódź i udała się do Wiednia.

Na zewnątrz pałac ma kolor beżowy. Na frontonie znajduje się portyk podparty kolumnami w stylu jońskim – kapitele mają kształt ślimacznic. W narożnikach znajdują się boniowania czyli widoczne są cegły budulcowe a między nimi są rowki. Nad oknami  znajdują się tympanony czyli ozdoby w kształcie trójkątów.

W pałacu Herbsta na początku zwiedzaliśmy parter, który przeznaczony był do przyjmowania gości. W Sali balowej znajduje się loża dla orkiestry, loża jest zwieńczona rzeźbioną balustradą. Na ścianach wiszą wielkie obrazy z martwą naturą. W hallu znajdują się wielkie schody z rzeźbionymi balustradami.

Wyższe kondygnacje były przeznaczone dla mieszkańców. Najpierw zwiedzaliśmy sypialnię pani domu – znajdują się w niej komody neorokokowe z metalowymi  ozdobami i marmurowymi blatami. Łóżko jest krótkie – typ gondola – w tamtych czasach ludzie spali na stosie poduszek w pozycji pół – leżącej, raczej nie leżeli na wznak. W rogu znajduje się ozdobny piec z ceramiki w kolorze zielonym.

W kolejnych salach można podziwiać obrazy sławnych malarzy np. Karpińskiego. Można obejrzeć również nietypowy dla Jacka Malczewskiego obraz w ołówku „W podwórku”.               Na obrazie Janusza Oleszkiewicza „Wiara, nadzieja i miłość” została sportretowana żona Adama Mickiewicza – Celina. Podziwialiśmy fortepian marki Zeidlera – w 1843 grał na takim samym fortepianie Liszt. Był zachwycony jakością instrumentu. Kolejnym obrazem jest „Elza” pokazujący kobietę na tarasie.

W sypialni pana domu również znajduje się łóżko typu „gondola”. W pięknej bibliotece znajduje się „Portret baronowej” i wazy z Delft – malowane na kolor kobaltowy. Kolejnym pomieszczeniem jest salon starszej pani. Znajduje się tu obraz Kostrzewskiego „Łazienki” i obraz Włodzimierza Tetmajera. W pałacu znajdują się również dwa obrazy Józefa Mehoffera.

W gabinecie pana domu znajduje się neorenesansowa biblioteka i neorenesansowe biurko. Największa sala to sala lustrzana – ma wystrój neorokokowe. Krzesła i stoliki są pozłacane i mają kabriolowe (wygięte) nogi. Nad drzwiami znajdują się supraporty – płaskorzeźba „Wiosna” i malowidła z kwiatami. Trochę inny w stylu jest salon orientalny – pokazuje fascynację Japonią i Chinami. Ma niebieskie ściany i bogato rzeźbione meble w kolorze ciemnobrązowym. Znajduje się tam posążek bogini Kanon – opiekunki biednych.

W salonie środkowym panie popijały kawkę. Na uwagę zasługuje rzeźba z Miśni. W salonie dla panów znajduje się sufit kasetonowy z 1888 roku i stół do gry w karambola. Można też podziwiać obrazy Juliusza Kossaka, Jerzego Kossaka i Artura Grottgera. W jadalni znajduje się zastawa malowana we wzory botaniczne – nie ma na niej powtarzających się motywów. Zastawa oryginalna składała się z 1800 sztuk. Wytwórcą była firma Flora Danika.

 Herbstowie byli filantropami – ufundowali szpital pediatryczny w 1912 roku. Znalazł się tam najnowocześniejszy sprzęt razem z aparatami rentgenowskimi.

 Następnym punktem wycieczki była wizyta w łódzkiej filmówce, gdzie studiowali Andrzej Wajda, Roman Polański i Krzysztof Zanussi. Pan przewodnik opowiedział nam historię jednego z kandydatów na studia. Gdy ów kandydat stanął przed komisją egzaminacyjną – powiedziano mu, że dostanie się na wydział, jeżeli rozśmieszy Jana Kobuszewskiego,  który siedział  w komisji. Kandydat zapytał: „Który to jest Jan Kobuszewski?” i rozśmieszył całą komisję razem z Janem Kobuszewskim. Kandydat został przyjęty.

 Druga historia z filmówki dotyczy Romana Polańskiego, który kręcił film o imprezie studenckiej. Zaprosił meneli z Widzewa, którzy zrobili „zadymę” z imprezy i wszystko to filmował. Ale po pewnym czasie zabrakło taśmy filmowej, więc nie cała „zadyma” została sfilmowana.

Gdy wyszliśmy z filmówki, oglądaliśmy obraz na murze, który przedstawiał obraz Bruegla’a zatytułowany „Wieża Babel”. Gdy zbliżyliśmy się do obrazu, okazało się, że został skomponowany z małych fotografii.

Następnym punktem wycieczki było zwiedzanie fragmentu ulicy Piotrkowskiej. Pierwszy obiekt to dom pod siódemkami. Wybudował go Goldfeder. Zajmował się on pożyczaniem pieniędzy na wysoki procent. Wybudował ten dom po ślubie a Anną Jarocińską. Na zewnątrz budynku znajduje się fryz z puttami – małymi aniołkami. Goldfeder bankrutuje w 1930 roku – jego majątek idzie pod młotek. W budynku pod siódemkami grano zakazany jazz. O siódemkach śpiewał Młynarski.

W 1898 roku pojawił się na Piotrkowskiej pierwszy elektryczny tramwaj.

W Łodzi urodził się Rubinstein. Od niemowlęctwa miał genialny słuch. Gdy jako niemowlę słyszał, jak jego piastunki śpiewały różne melodie – on bezbłędnie odtwarzał te melodie.

 Ostatnim punktem zwiedzania ulicy Piotrkowskiej była wizyta na podwórku wewnętrznym, do którego wchodzi się przez bramę. Oglądaliśmy kuczkę – balkon do modlitwy dla Żydów. Kuczki nie miały dachu, żeby w czasie modlitwy widać było niebo i gwiazdy. Na tym zakończyła się nasza wycieczka.

 

Zdjęcia

(kliknij miniaturkę, aby zobaczyć powiększenie)