Tekst Hanny P. do Gazetki AGIS – październik 2017
Dnia 26.10.2017r. Byliśmy w jedynej stołecznej wytwórni bombek. Wszyscy byli zachwyceni bo mogliśmy sami ozdobić bombkę i wziąć ją do domu. Na samym początku jednak dowiedzieliśmy się, jak powstają bombki. Wytapia się je z metrowych rurek, które rozgrzewa się w temperaturze 900 stopni Celsjusza palnikiem. Potem te bombki zanosi się do srebrzenia w azotanie srebra. Srebro nie jest w postaci czystej, tylko w ciekłym roztworze w kolorze srebrnym. Wszyscy zajrzeli do sklepiku, by kupić bombki do domu. Jesteśmy zachwyceni, taka bombkarnia jest w Warszawie. Gdy coś powstaje, cieszy się wielu kupujących. Zachęcam grupy na wyjście do tego miejsca, gdyż w krótkim czasie można się dużo nauczyć. Nie dane jest użyć palnika, bo nie jesteśmy pracownikami tej fabryki. Ale uczucie jest porażające. Ja prywatnie lubię topienie się szkła.
Hanna P.